Jakie są prognozy na kolejny rok dla Portu Gdańskiego
Jakie są prognozy na kolejny rok dla Portu Gdańskiego
Minione lata niesamowicie rozpuściły zarządzających portem w Gdańsku – przecież co rok padały nowe rekordy jeśli chodzi o przeładunki czy wyniki finansowe. Nawet rok poprzedni, pomimo tego że że oceniany jako ciężki dla całej branży jednak dał ponad dziesięcio procentowy wzrost przeładunków, i to pomimo dużego kryzysu przy kontenerach. Portowe władze postawiły bowiem na dużą uniwersalność, przez co mniejsze obroty w jednej grupie towarów zrekompensowane mogą zostać przez inną grupę. Przez to nie ma obaw o to, że jakieś tąpnięcie będzie miało jakiś znaczący wpływ na kondycję całego portu, a on sam jest dużo bardziej odporny na rynkowe zawirowania. Dość spory spadek ilościowy był w ubiegłym roku w przeładunku kontenerów, jak ostatecznie jednak wyszło, ich tonaż był większy niż rok wcześniej, za to ogromna, prawie 20-procentowa dynamika nastąpiła przy obsłudze paliw. Na następny rok plany są rzecz jasna też całkiem spore, lecz zarząd portu będzie zadowolony, jak utrzymać się uda poziomy z roku 2015.
W chwili obecnej bardzo trudno ciężko jest wywnioskować, w którym kierunku rozwinie się ogólna sytuacja na rynkach światowych i jak to się będzie przekładać na sytuację portu. Szacuje się, że kraje w Azji nadal będą się znajdować w recesji, tak więc spodziewać się można dalszych spadków lub ewentualnie utrzymania obecnego poziomu. Jednak w coraz większym stopniu rozwija się eksport z naszego kraju, i on właśnie być może będzie motorem napędowym na kolejny rok. Rosnąca ilość przedsiębiorstw zajmuje się dystrybucją towarów z segmentu FMCG, które są później transportowane kontenerami, włodarze portu liczą też bardzo na branżę meblarską, jaka w ciągu ostatniego czasu została światową potęgą. Trudno jest z kolei wysnuwać jakiekolwiek prognozy jeśli będzie chodzić o rynek paliw. Co prawda w poprzednim roku pomimo naprawdę dużych obniżek cen odnotowany został wysoki poziom rozładunków gazu oraz ropy, lecz wysnuwanie jakiś daleko idących wniosków z tego na przyszły rok jest naprawdę ryzykowne. Niestety paliwowy rynek w dużej mierze jest zależy od polityków, więc ciężko tu będzie robić jakiekolwiek założenia.